WrakiBałtyku.pl

Mapa nie służy do nawigacji

Aktualności

2014-12-23 22:37:25
Wrak bombowca Douglas A-20 już na powierzchni

Udała się akcja podniesienia z dna i wydobycia na powierzchnię wraku samolotu z czasów II Wojny Światowej. Bombowiec amerykańskiej produkcji...

Więcej »
2015-06-28 14:02:31
Stowarzyszenie Dziedzictwo Morza chce wydobyć holownik "Bolek" z jeziora

Ponadstuletni holownik parowy leżący na dnie Jeziora Dąbie w Szczecinie chce wydobyć Zachodniopomorskie Stowarzyszenie Dziedzictwo Morza....

Więcej »
2015-04-21 13:06:55
Nowy wykaz wraków dozwolonych do nurkowania 2015

Z przyjemnością publikujemy nowy wyjazd wraków udostępnionych do nurkowania opublikowany przez Urząd Morski w Gdyni.

Więcej »
2014-12-23 22:34:43
Nurkowie odkryli w Bałtyku wrak okrętu wojennego z 1914r.

Dobrze znana naszym czytelnikom fińska grupa nurków Badewanne, odnalazła i poprawnie zidentyfikowała wrak rosyjskiegookrętu z czasów I Wojny...

Więcej »
2014-12-23 22:29:15
Tomasz Stachura trzecim polakiem z okładką w zagranicznym wydaniu National Geographic

Doskonale wszystkim znana mozaika szwedzkiego wraku „Mars”, wykonana przez Tomasza Stachurę, trafiła na okładki zagranicznych wydań...

Więcej »

Aktualizacje

Tę stronę ostatnio zmodyfikowano: 2015-06-28 14:02.

Stowarzyszenie Dziedzictwo Morza chce wydobyć holownik "Bolek" z jeziora

2015-06-28 14:02

Stowarzyszenie Dziedzictwo Morza chce wydobyć holownik "Bolek" z jeziora

Ponadstuletni holownik parowy leżący na dnie Jeziora Dąbie w Szczecinie chce wydobyć Zachodniopomorskie Stowarzyszenie Dziedzictwo Morza. Według stowarzyszenia, to jedyny kompletny holownik parowy w kraju. Zatonął prawdopodobnie na początku lat 70.

Holownik wybudowano w jednej z holenderskich stoczni w 1912 r. Stowarzyszenie chciałoby wydobyć "Bolka" z dna jeziora i wyremontować jednostkę. Na przeszkodzie stoi jednak brak pieniędzy.

 
- Samo wyciągnięcie holownika to koszt około 100 tys. zł. Wyremontowanie do stanu, w którym mógłby znowu pływać, jest trudne do oszacowania, ale to pewnie kolejne 200 tys. zł – powiedział Aleksander Ostasz z Zachodniopomorskiego Stowarzyszenia Dziedzictwo Morza, które prowadziło badania holownika.

Zgodę na ewentualne wydobycie "Bolka" wydał już Zachodniopomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków w Szczecinie.

Ostasz podkreślił, że "Bolek" jest unikalnym w skali kraju jednostką tego typu, bo posiada prawdopodobnie kompletne wyposażenie - łącznie z maszyną parową.

- Holownik jest w bardzo dobrym stanie, który umożliwia podjęcie go z dna i po odpowiednim remoncie nawet uruchomienie jednostki” – ocenił Ostasz.

Zwrócił uwagę, że takich holowników w każdym porcie jeszcze kilkadziesiąt lat temu było bardzo dużo i "sprawnie uwijały się nawet przy najtrudniejszych pracach portowych". "Były prawdziwymi czarnymi końmi roboczymi” – opowiadał Ostasz.

Jak zauważył, ich czas skończył się wraz z nadejściem nowocześniejszych holowników, które nastręczały mniej problemów w użytkowaniu. - Parowe holowniki wycofano, a zdecydowana większość z nich została przerobiona na żyletki – dodał.

O samym "Bolku" wiadomo niewiele. W 1927 r. przeszedł remont, podczas którego wyposażono go w maszynę parową o mocy 120 KM. Nie wiadomo co działo się z holownikiem od czasów powstania w holenderskiej stoczni aż do 1947 r., kiedy wydobyto go z dna Zalewu Wiślanego i wyremontowano w Stoczni Rzecznej w Elblągu.

Od 1948 r. holownik już jako "Bolek" figurował w spisie jednostek gdańskiego urzędu morskiego. Dwa lata później trafił do Przedsiębiorstwa Robót Czerpalnych i Podwodnych w Gdańsku, a od 1956 r. był już w bazie tego przedsiębiorstwa w Szczecinie. W 1968 r. został z niej wycofany i rok później przekazany Lidze Ochrony Kraju.

Stowarzyszenie szuka osób, które posiadają jakiekolwiek informacje o "Bolku" i prosi o kontakt.

Głównym celem stowarzyszenia jest wspieranie idei powstania oraz rozwoju muzeum morskiego w Szczecinie, a także zachowanie morskiego dziedzictwa Pomorza Zachodniego.

Źródło: PAP